Czy chcesz pozostać na stronie Global czy przejść do strony ZEA?
0 Produkty
Group Twoja torba jest pusta!
Ładowanie...
Kraj & waluta
Język
lub
Darmowa wysyłka przy zamówieniach powyżej €35
Opłata za dostawę w wysokości €5
Nowe produkty co drugi tydzień
O nas
Odkryj nasze nowe produkty!
Odkryj nasze skarby ze stałej kolekcji
Zmień swoją przestrzeń w przerażający festyn dzięki upiornym materiałom imprezowym!
Wszystko, co sprawia radość
Te produkty nigdy nie wyjdą z mody.
Miłego Halloween
Przenieś ducha Halloween na swój stół
Zaopatrz się we wszystkie nasze słodkie przysmaki
Uwolnij zabawę dzięki uroczym i upiornym zabawkom dla dzieci
Zamień czas wolny w czas zabawy dzięki naszym zestawom hobbystycznym
Zorganizuj imprezę, której nigdy nie zapomną
Zaplanuj swoje najlepsze życie z naszymi tętniącymi życiem kalendarzami
Znajdź idealne akcesoria już teraz!
Zróbmy trochę hałasu! Te produkty są tu dziś, a jutro może ich już nie być.
Uchwyć naszą bajkę tutaj!
W Magicznej Krainie Piekarnika w Skyerne wszystko się zmieniło. Alt var sådan set altid, som det plejede på Ponyskolen. Tonny usiadł, po czym opalił się, rozluźnił i rozebrał do naga. Zupełnie jak wtedy, gdy wyruszył w podróż. I wybaczył. I dagen for det, for den sags skyld.
Tam, gdzie podróżują, wszystkie kucyki są wściekłe i wściekłe. Bardzo dobrze. To było w podróży, a to był Tonny. Bo przecież był bardzo dobry w podróży, a jak mówił, był bardzo zmęczony.
Tonny przyszedł do niego, żeby się przytulić - to go odstraszyło: "Nie ma nic lepszego niż podróż. I w takt." W końcu Tonny wskoczył na kucyka do szynki, która stanęła na drodze.
"Co ci powiedziałeś?" powiedziały inne kucyki. Lonnie, Connie, Ronnie i wszyscy inni. Tonny był wściekły, to było bardzo smutne, że inni mogli to zrobić, pomyślał. Nie było jednak wątpliwości, że jest w gangu.
"Dżamen... czy zastanawiałem się nad tym, czy może być inna rzecz, którą człowiek może zrobić w tym dniu?".
"Człowiek żyje, człowiek wydaje, człowiek podróżuje, człowiek żyje. Po pierwsze, to jest to, a po drugie, to jest to bardzo trudne", powiedział jeden z kucyków.
"I co z tego, że go nie będzie?" zapytał Tonny.
"Człowiek żyje, człowiek wydaje, człowiek podróżuje, człowiek żyje. Po pierwsze, to wszystko, a po drugie, to wszystko jest bardzo ważne", powiedział Tonny. I tak to się zaczęło. Men Tonny gik ikke med.
Po długim czasie kucyki zaczęły iść na Tonny'ego, który nie chciał jechać. Zatrzymały się.
"Po co jedziesz?"
"Jeg har ikke lyst, jeg vil noget andet."
Johnnie, najwspanialszy kucyk, który nie mógł się doczekać podróży, podszedł do Tonny'ego.
"Co byś powiedział?"
"Jeg vil ud og se verden."
"DET skal du ikke ønske dig!" "Dlaczego?" odparł Tonny.
"Tutaj, na Ponyskolen, gdzie jest człowiek. Verden derude er stor og ond og farlig."
"Sam tego nie znajdę", powiedział Tonny.
Był więc bardzo spokojny. Johnnie zaryzykował.
"Nie ma sprawy. Jak modny jesteś? Czy mógłbyś się z tym pogodzić i zmienić Drago?"
Pozostałe kucyki uśmiechnęły się radośnie. Wszyscy mówili, że Drago był najdalszym dyrem w tym całym świecie i że genialny - genialny! - zmienił się.
Tonny zatoczył koło.
"Tak, to nieprawdziwa prawda."
Zapakował więc Tonny'emu taske i podał mu rękę. Ud for at kæmpe mod den farlige drage.
Skoro Tonny nie mógł być w pełni władz umysłowych, to znaczy, że nie miał nic do powiedzenia na temat tego, co może się wydarzyć. Mężczyzna może to zrobić, mężczyzna kochający. Czy to człowiek kocha samego siebie. Tonny nie jest już taki sam. Ud for at opdage alt, hvad der var at opdage in Det Magiske Land Oven På Skyerne.
Tonny zrobił sobie zdjęcie. Dosyć duży i gładki żużel. Po chwili przyszedł do niego brat, który przeleciał nad podłogą. Tonny bardzo się zdziwił i podszedł do niego, gdy ten, niczym ninja, rzucił się na szynkę.
"Jak się czujesz?"
"Jeg var bare på vej over broen," powiedział Tonny.
"Arh, det er ikke sådan, det fungerer. Jeg er nemlig broens vogter," sagde ninjaen og lød meget vigtig.
"Nie ma sprawy, to nie ma sensu. Jak to się stało?" powiedział Tonny.
"Tak, to pewne, że się przełamię. "Nie ma nic lepszego niż to, że der ikke er alle mulige, der bare vader hen over den."
Tonny powiedział krótko. Zrozumiał, że jest "zupełnie niewinny", że jest jak Tonny i że jest na wszystkich imprezach.
"Det er klart, det kan vi ikke have. Men kan jeg godt få lov til at gå over broen?" spurgte han så.
Ninjaen opowiedział mu niesamowitą historię.
"Sig mig, ved du slet ikke noget om brovogtere?"
"W porządku," odpowiedział Tonny.
"Det er faktisk første gang, jeg er uden for Ponyskolen, så der er sikkert alt muligt, jeg ikke ved."
Ninjaen zerwał się z miejsca.
"Nå, men for at få lov til at krydse broen, skal du svare på et spørgsmål. Et svært spørgsmål! Et ... megasvært spørgsmål!"
"Nie ruszaj się z miejsca, bo nie wiem, jak to zrobić", powiedział Tonny.
Tonny podszedł do ninjaen. Ninjaen spojrzeli na Tonny'ego. Ingen af dem sagde noget i et stykke tid.
"Øhm ... co to jest spørgsmålet?"
"Øjeblik, jeg skal lige finde på et! To nie jest prawdą, że nie ma dla niej miejsca, bo przyjechała z daleka."
Tonny usiadł na łóżku i odetchnął z ulgą.
Pludselig gav det et sæt i ninjaen.
"Tak! Nu har jeg det. To megasvært spørgsmål. Er du klar?"
Tonny zapytał.
"Co to jest... din yndlingsfarve?"
"Uh ja, den er svær," powiedział Tonny. "Hvad er din, ninja?"
"Sort, selvfølgelig!"
"Nå ja. Jeg tror bedst, jeg kan lide lyserød. Eller ... nej vent. Pomarańczowy! Nej ... grøn. Jeg siger grøn."
"Możesz też nie widzieć wszystkich dużych odległości. Jeg er broens vogter, og jeg forlanger et klart svar."
"Grøn", powiedział Tonny z szybkim głosem.
"Idź już. "Więc może przejdziesz przez broen", powiedział ninjaen. "Men - hvor er du egentlig på vej hen?"
"Byłem tam, żeby znaleźć i zabić Drago."
Ninja byli beznadziejni.
"To całkiem niezły pomysł, Drago jest niesamowicie odległy i sprytny! Mógłbyś żyć razem z nim. Czy możemy zostać ninjastjernerem i pozostawić wszystkie inne ninja?"
Tonny uśmiechnęła się i spojrzała na niego.
"Nie ma co się oszukiwać, ninja, ale ja bardzo lubię Drago, bo mi się podoba. Ale może być, widzimy nowy gang."
Tonny był pod wrażeniem tego, że nie może się oprzeć brovogter-ninjaen i nie może się oprzeć spørgsmålowi i wszystkim innym slagom.
Znalazł się w skoven, gdzie znajdował się sklep, do którego można było wejść z boku, a także tam, gdzie można było wejść z boku. Tonny zapakował wściekłą paczkę i zaczął się rozglądać za kanapką, która miała być w torbie w autobusie.
"Pst!"
Tonny spojrzał na autobus.
"Pst!" powiedział.
To było bardzo dziwne. Tonny odwrócił się i spojrzał na autobus. Znajdował się on w grocie, w której Tonny mógł zobaczyć, jak się porusza.
"Øhm ... hej?"
Tonny zastanawiał się nad tym, czy nie ma jakiejś małej dziewczynki, czy też nie ma nikogo, kto mógłby ją zobaczyć w grocie, ale nie wiedział, co ona lub ktoś inny mógłby zobaczyć.
"Hej," wiskede stemmen inde fra grotten.
"Nie oszalałeś?"
"Tak. Kommer du ikke ud i solen, så kan vi dele min madpakke," powiedział Tonny. To było bardzo smutne, bo nie było w tym nic dziwnego.
Tonny nie mógł się doczekać, by zobaczyć, jak wygląda wampir.
"To prawda. Jeg er nemlig en vampyr," powiedział wampir.
"W porządku?" powiedział Tonny.
"Tak, możemy to zrobić. Overhovedet ikke noget. Może się udać i pojechać po szaleństwie, a ja jestem bardzo zmęczony, bo jestem bardzo zmęczony, żeby udać się do domu.
"Nie, dla pokkera. Tak, to nic takiego. Jeśli nie masz nic do powiedzenia na temat tego, co się dzieje na niebie, możesz położyć kanapkę na stole, a potem ją wyjąć. Jeg har både sandwich og mandariner og alt muligt med," powiedział Tonny.
Smutne powieki i dziąsła na twarzy.
"Szukam go, żeby znaleźć Drago. Myślisz, że jak sobie poradzę?" - powiedział Tonny.
Wampirzyca nie mogła się doczekać, aż zjedzą pół banana.
"Drago? Drago jest bardzo wysoki i silny, a jego ludzie są bardzo słabi. Ham skal du holde dig fra!"
"Tak, to ludzie. Ale nie uważam, że szynka jest dobra", powiedział Tonny.
"Dżamen, to jest to", powiedział wampir i spojrzał na niego z góry.
"Tak jest. To może się udać", powiedział Tonny, odwrócił się, wziął rygiel na plecy i podniósł się z miejsca.
Tonny był bardzo samotny, ponieważ zaczął się fortyfikować, a on ikke bare var blevet hjemme på den trygge Ponyskole. Nie było w tym nic dziwnego. W końcu stał się bardzo szczęśliwy. Lige foran sig ...
Tonny nie może się już doczekać, kiedy wsiądzie na konia i będzie go miał. W końcu żaden z kucyków nie miał długiego rygla, więc był to naprawdę dobry rygiel.
"Hvad mon det er? Og kan jeg nå at vende om?" zapytał Tonny, a kiedy już nie mógł się doczekać, by samemu się przekonać, zaczął się szynkować.
Heksen uśmiechnął się wesoło i wesoło.
"Musisz tu przyjść, chłopcze!"
"Mężczyźni..." odparł Tonny, a Heksen odparł, że nie może tego zrobić.
"Ikke før du har givet mig alle dine ting!"
"Nie. Jamen, w porządku," powiedział Tonny i podniósł głowę.
"Co ... co ci jest?" powiedział heksen.
"Jeg giver alle mine ting?"
"To nic takiego, to działa! Będziesz protestować, będziesz się bronić i będziesz próbować wykopać mnie na ulicę, albo na cmentarz, albo na nic innego!".
"Nie..." powiedział Tonny.
"Ja, undskyld, to jest pierwszy gang, jeg har været her i skoven, i det er også første gang, jeg har mødt en heks. Widziałem więc, jak człowiek sobie radzi. Jeśli jest to bardzo ważne, aby znaleźć wszystkie moje rzeczy, musisz je znaleźć. Jeg har in hvert fald ikke lyst til at blive tryllet om til en cykelpumpe."
Tonny zaczął się zastanawiać, co zrobić z tym zadaniem. Hans halstørklæde, Hans notesbog, Hans sværd i wiele więcej.
"Jej."
Tonny oderwał palce od heksenów, a te oderwały się od niego.
"Nu gider jeg slet ikke at have dem, hvis det skal være på den måde."
Tonny syntezuje, że heksen jest bardzo dobry. Pociągnął go za sobą do skuldrene i zaczął pakować tam swoje zadania. Powiedział, że będzie się starał, aby dostać się do tego miejsca.
"Co ty na to? Jestem na miejscu, by przeciągnąć Drago na swoją stronę. Powiedz, że to prawda, bo to nie jest prawda."
Heksen otworzył oczy.
"Drago jest bardzo silny i silny, i ma wielu mężczyzn i dzieci, OG, może być bardzo słaby! Czy to nie dziwne?"
"Jo. Meget. Ale ja kocham siebie samego, i uważam, że jest w porządku. Czy możesz wzmocnić swoją miłość?" - powiedział Tonny.
Heksen zgrzytnął zębami na jej twarzy.
"Tak, będzie dobrze. Ale nie będzie, bo dałeś mi wszystkie te rzeczy!" "Mężczyźni..." powiedział Tonny.
"Ikke noget men. Du gav mig ikke alle dine ting, og så gider jeg ikke at vise vej."
Heksen uśmiechnął się do siebie, pokiwał głową i podał rękę.
Tonny usiadł. Stwierdził, że jest w porządku, skoro tak się rozwidliło. Nie mógł się doczekać, aż zaczniemy robić to samo w tym samym czasie, bo nie miał czasu na wykonanie zadania, które sam sobie postawił. To był czas. Og et brev. Tonny åbnede brevet. Był to Johnnie, najwspanialszy kucyk, który miał wszystko, by wyruszyć w podróż do Ponyskolen.
I brevet stod der:
"Til Tonny. Jeg kan forstå, at du gerne vil ud og se noget mere af Det Magiske Land Oven På Skyerne. Ale na planszach nie ma już kucyków, a ty możesz być bardzo silny. Jeśli jesteś w Ponyskolen, a czas się skończył, możesz udać się do Ponyparaden, gdzie wszyscy mają do dyspozycji kucyki. Jeśli to zrobisz, będziesz mógł żyć z kucyków na całym świecie."
Tonny złożył brevet w całość, przesunął go na zegar i zatopił w nim piętrową bryłę.
Tonny gik, gik, gik. W końcu nie mógł się doczekać, aż sprzedadzą go w sklepie Ponyparade. Tonny nie chciałby widzieć nic więcej. A przecież on też kochał samego siebie, bo znalazł Drago. To musi być dla niego dobre. Nie mógł też znaleźć się w hjem ani w Ponyparaden, bo zamglił wszystkie swoje pomysły.
Mens Tonny gik in sine egne tanker, kom han ud af den mørke skov og var nu pludselig på en strand. Pojawiła się kowbojska torba z frędzlami.
"Ohøj, makker!"
"Ohoj," powiedział Tonny.
"Ja, jeg er så en cowboy," powiedział kowboj
"Tak, to może być kowboj. Kowbojów. Og sherifstjernen," powiedział Tonny.
"Nå ja."
"Możesz mi pomóc?" powiedział Tonny.
"Znajdę draga Drago, i będę go potrzebował. Ved du, hvor han bor?"
"Eee, Drago jest bardzo wysoki i silny, i ma więcej mężczyzn i kolorów, OG może ikke lide sodavand. Og han er ond!"
powiedział Tonny.
"Tak, to było dla mnie trudne, ale z chęcią znajdę szynkę. Widziałeś, jak się urodził? Jeśli chcesz go wzmocnić, to nie ma w tym nic złego."
"Ork ja, jeg ved totalt, hvor han bor. Czy mogę w ogóle mówić o historii? Jeg elsker historier!"
"Jeg har faktisk ikke rigtigt tid ..." zaczął Tonny, a kowboje się wzdrygnęli:
"Det er snart mange år siden, men jeg red engang hele vejen hele vejen igennem Amerika, fordi jeg var blevet forelsket in en smuk guldgraver, som var rejst til Alaska for at grave guld, og så ville jeg også til Alaska, men så gik det ikke hverken værre eller bedre, end at min hest punkterede allerede efter to dage. A więc ..."
Tonny powiedział, że nie ma nic złego w tym, że kowboje się bronią. Był w stanie się zatrzymać. Niezwykła historia. Tonny był bardzo modny i bardzo się starał:
"Skończ z tą historią. Men det var dragen Drago, vi kom fra ..."
Kowboje się przyłączyli.
"Tak, to nie będzie trudne. Czy mógłbyś najpierw zobaczyć moje zadanie? Zastanów się, mam hoppebold, saks, yoyo, spand..."
Tonny poprosił o zatrzymanie kowboja, a ten zmusił go do nagrywania filmów o wszystkich tych rzeczach. Gdy skończył, Tonny westchnął:
"Jeg har altså rigtig travlt, vil du ikke nok fortælle, hvilken vej jeg skal gå for at finde Drago?".
"Jo jo, men skal vi ikke spille et spil først? Ja mam Fire na pasku i Ludo i skakać i w ogóle spillekort i ..."
Cowboyen snakkede og snakkede. Tonny nie mógł się powstrzymać: "Jeg bliver altså nødt til at komme videre!".
Tonny zaczął więc od tego, że będzie musiał iść na plażę. Nie był pewien, co się z nim dzieje, ani jak sobie z nim radzi, ale znajdował się w ukrytym polu widzenia.
Gdy Tonny wyruszył w stylową podróż, dotarł do brzegu morza. Piaskową, ciepłą łódkę. Tonny zatrzymał się i podszedł do brzegu. Najgorsze, co mógł zobaczyć, to piasek. Zwykły piasek. Måske var han factisk faret vild. A potem pludselig kneb han øjnene sammen. Co to był za horror? Et ... sørøverskib?
Tonny poszedł do pracy. To było bardzo trudne, a jego frajda była ogromna. Nie było go przez cały dzień. Nie mógł się doczekać, by wskoczyć na stok, bo nie miał nic do powiedzenia, a po chwili wylądował obok Tonny'ego. En kanonkugle!
"Zatrzymaj się na niebie, nie będę mówił o niczym," powiedział Tonny i zaczął się zastanawiać, czy nikt go nie zaczepi. I tak to się skończyło.
"Hov, undskyld, det var gammel vane. Os sørøvere can godt lide at skyde efter folk med kanoner."
"Nå, er du sørøver?" spurgte Tonny nysgerrigt i gik tættere på. Na przeciwległym krańcu stołu stał gołąb z klapką na jedno jajo, piętrowa sabelka, ryza, TO træben i papier na skulderen.
"Om jeg er sørøver? Det kan jeg lige love dig for, at jeg er. Jeg er Frida den Frygtelige, hersker over de syv have, havets djævel, kendt og frygtet fra Nordpolen til Kap Det Gode Håb!"
"Wow. Sejt," powiedział Tonny.
"Ale czy mogę sobie pozwolić na to, żeby się z nim spotkać. Dlaczego ten sørøverskib jest w połowie drogi?"
Frida den Frygtelige jest bardzo zdziwiona.
"Tak, dlaczego du i en ørken?"
Tonny powiedział: "To jest najważniejsze, bo jest bardzo zły. Jeg er på jagt efter dragen Drago, men jeg ved ikke rigtigt, hvor jeg skal gå hen."
Frida den Frygtelige spærrede øjnene op. "To głupi pomysł. Drago jest niesamowicie silny, ma w sobie coś z mężczyzny, może też być bardzo silny, ma w sobie coś z mężczyzny, może też być bardzo silny, może też być bardzo silny, może też być bardzo silny, może też być bardzo silny, może też być bardzo silny, może też być bardzo silny!"
Tonny zatoczył się. Drago zerknął na niego i powiedział, że nie ma nic przeciwko temu.
Frida nic nie mówiła: "Ja, det var det, der skete. Drago po prostu się do niej uśmiechnął, a ja nie mogę się do niego zbliżyć."
"Watashi wa kyandî ga hoshîdesu," powiedział papagøjen pludselig.
"Orv, czy papiery mogą być wężowe?"
"Jeps," powiedziała Frida.
"Hvad siger den?"
"Det ved jeg ikke, han taler kun japansk."
"Nå," powiedział Tonny z lekkim zakłopotaniem. "Men Drago? Ved du, hvor han bor?"
"Tak, możesz go zdjąć," powiedziała Frida i spuściła głowę.
Tonny powiedział tak i zaczął się do niej zbliżać. On się roześmiał i powiedział, że nie ma nic lepszego do roboty, niż zobaczyć ten gang i zacząć się rozmyślać. Po pierwsze, był bardzo duży, a po drugie, był bardzo duży, a Tonny był wściekły z powodu tornada, a Tonny był wściekły z powodu tornada, a Tonny był wściekły z powodu tornada...
Tonny wylądował w tornadzie z pierdnięciem i kraftem, który miał już za sobą. Wokół Tonny'ego znajdowało się wiele innych rzeczy - sokołki, brzękadełka, wsuwki, kije i inne rzeczy. Tonny skoncentrował się najbardziej na tym, aby nie znaleźć się w tym miejscu, ale powiedział, że po tym wszystkim, może ... szybko się zatrzymać.
Pludselig zatrzymał się, aby się rozmyć, a w tym samym czasie Tonny przytył gumę do żucia, która leciała z boku szynki. Tonny i guma do żucia ułożyły się w jednej płaszczyźnie.
"Pyha, det kunne have gået frygteligt galt," nåede Tonny lige at tænke, men lagde så mærke til, at gummibåden faktisk sejlede virkelig hurtigt. I to bardzo. To była wielka siła. Tonny desperacko starał się pokonać tę przeszkodę, by wbić ją w ziemię, ale gdy tylko ją wbił, nie miał już sił, by się z nią zmierzyć. Tonny spojrzał na nią. I tak go odwiedził.
Tonny i jego gummibåden byli na ziemi, a on i gummibåden byli na ziemi. Tonny żył od muła do konia, a wszystkie jego rzeczy rozsypały się po ziemi. A on siedział spokojnie w czasie i był bardzo czujny. Han var i live.
"Po co tu przyszedłeś?" zapytał z uśmiechem. Bag Tonny był bardzo silny, miał dużą przewagę nad innymi, a także dużą przewagę nad rebem i klatreudstyr.
"Tak, to długa historia, ale jestem bardzo zainteresowany slotem Dragosa. Wiesz, co to jest?"
Den store mand rystede på hovedet.
"To głupi pomysł. Drago jest bardzo silny, bardzo młody, ma wielu mężczyzn i dzieci, może też być bardzo silny, jest bardzo silny i może być bardzo silny, może też być bardzo silny i może być bardzo silny, może być bardzo silny i być bardzo silny! I ma niesamowity umysł."
Tonny odpowiedział bez zastanowienia.
"Tak, tak, to był dla mnie... wspaniały dzień. Men ved du, hvor Drago bor?"
"Jeg kan vise dig det. Vi skal bare op på toppen af bjerget der, soå kan jeg pege. Men vi skal klatre om kap! 1-2-3 nu!"
Tonny podniósł się z miejsca i podszedł do trapera.
"Czy możemy założyć więcej pułapek?"
Ingen powiedział, że wszyscy byli w gangu, a on był na miejscu. Tonny trak på skuldrene og spadserede op ad trapperne. Po wejściu na pokład znalazł się na nim i zerwał z niego flotę. W tym samym czasie złapał też dużą czapkę i włożył ją do kapelusza.
Tonny nåede at vente en halv times tid og nyde solen, inden manden svedende og prustende klatrede helt op på toppen. Hvor han straks blev meget sur.
"Czy ktoś może mi pomóc?"
Tonny mógł się zastanawiać, czy to nie jest tak, że nie ma żadnych śladów, a to, że nie ma żadnych śladów, to nie jest to, że nie ma żadnych śladów, a to, że nie ma żadnych śladów, to nie jest to, że nie ma żadnych śladów, a to, że nie ma żadnych śladów.
"Tak więc, nie ma już nikogo, kto by to zrobił!".
Tonny zranił go.
"Okej, więc najpierw wyląduj na slocie Dragosa".
"Tak, tak. Dér!" - powiedział Manden i Pegede, po czym zaczęli wściekać się na siebie. Tonny ruszył w stronę domu i zaczął podróżować w tym kierunku, manden miał peget. On mod det store, mørke slot ...
Tonny był bardzo dobrym człowiekiem, który podróżował z miejsca na miejsce. Nie było w tym nic dziwnego... to było coś, o czym można było tylko pomarzyć. W tym momencie Tonny zaczął się cofać i nie mógł się doczekać końca tej historii. Nie spotkał się z żadnym innym mężczyzną, ale nie wiedział, że to tylko przypływ, że nie ma dla niego miejsca.
Netop som han tænkte det, var han ved at skvatte over et par lange ben. Uden for et telt sad en troldmand med flot spids hat, og det var hans ben, Tonny var lige ved at snuble i.
"Nie, hej," mamrotał troldmanden ze svag stemme. I usiadł.
"Hej, hej," powiedział Tonny z trudem i pochylił się, by się obejrzeć, bo nie miał żadnej fałszywej podróży. Ale to było bardzo trudne, więc Tonny się zatrzymał.
"Er der noget galt?"
"Nie, nie, nie oglądaj," powiedział troldmanden.
"Det virker altså som om, der er noget galt?"
"Oh, det er bare ... det er svært at forklare," powiedział troldmanden z niekończącym się svagere stemme.
Tonny przesunął się w czasie. Miał do tego spory dystans, ale dla niego to nie był już syndrom, ponieważ był w stresie.
"Czy możesz rozwidlić wszystko?"
Troldmanden uśmiechnął się. To było trudne, bo jego głos był jasny.
"Jeg er troldmand, skal jeg fortælle dig."
Tonny nic nie mówił. Tak długo to trwało.
"I dlatego mogę próbować dalej. Alt i hele verden."
"Det lyder fedt!" powiedział Tonny.
"Ja, det skulle man tro," powiedział troldmanden.
"Men ... når man kan trylle alt frem i verden, så mangler man aldrig noget. Jeg ikke, hvad jeg skal ønske mig til min fødselsdag. Jeśli człowiek może znaleźć coś nowego w swoim świecie, może to być faktem, że nie ma nic lepszego do zrobienia."
Tonny powiedział krótko.
"Czy masz jakieś hobby?"
Troldmanden odpowiedział. "Hobby? Tak... to bardzo dobry pomysł."
tonny knipsede - i to też jest jasne, nawet jeśli człowiek się w to zagłębił. Znalazł bardzo dobry pomysł. Może on naprawdę dobrze wyruszyć w podróż, a to może być bardzo trudne, gdy ma się do czynienia z troldmandem, gdy Drago widzi, że jest tak daleko, jak wszyscy mówią.
"Czy twoje hobby może być wydarzeniem? Czy możesz pojechać z nami na wycieczkę?"
"To fantastyczny pomysł. Chodźmy tam!" powiedział troldmanden i ruszył.
"Czy mógłbyś się dowiedzieć, co się wydarzyło?" powiedział Tonny.
"Nie, to może cię wzmocnić. Afsted med os."
W ten sposób Tonny i troldmanden udali się na imprezę. W ciągu 24 dni, troldmanden zatrzymał się.
"Co to jest?"
Troldmanden usiadł na scenie.
"Arh, jeg synes, det er lidt hårdt sådan at gå og gå. Måske gider jeg ikke alligevel. Jeg er også træt."
Tonny skulle til at sige noget, men han blev afbrudt af en dyb snorken. Troldmanden było w słońcu. Tonny usiadł i zapakował troldmanden i jego troldmandstæppe. Tonny był tam sam.
Ale ikke ret længe. Dla pewności włożył go do torby. A łodyga, która ryczała: "Stop! Ellers bliver det værst for dig selv!"
Tonny wyrzucił z siebie skruchę.
"Stój!" powiedział do niego.
Tonny zastanawiał się, co może zrobić. Z jednej strony było to najbardziej logiczne, aby się zatrzymać, a nikt nie powiedział "stop!". - Z drugiej strony, nie było żadnych łodyg, które by się zatrzymały. Problemy skończyły się na tym, że Tonny wcisnął się do slotu Dragosa, po czym przeszedł przez sklep z dużymi, sztywnymi oponami na rygiel. Sklep zatrzymał się w miejscu dla Tonny'ego, więc Tonny wpłacił pandę na konto.
"Hov, undskyld", powiedział Tonny, widząc, że to był prawdziwy ham, który zatrzymał się w połowie drogi. Den store hest så bare vredt på Tonny. Ridderen på ryggen af hesten smilede til gengæld over hele hovedet - men trak så sit sværd på en ret voldsom måde og pegede på Tonny.
"Daj spokój!"
"Øh ... hva'?" powiedział Tonny.
"Ja, ty jesteś tylko drage, a ja jestem tylko ridder, a riddere kæmper mod drager og dræber dem!" powiedział ridderen stolt.
"Mężczyźni... mężczyźni."
Nu syntes Tonny det hele gik meget hurtigt.
"Jeg er altså ikke en drage, jeg er en pony."
"Du er da totalt en drage!" brølede ridderen.
"To może być tylko kopanie, bo nim jestem. Pierwszy z nich jest duży, a to, co widać, to jego blask", wyjaśnił Tonny.
Ridderen przyłączył się do nich.
"Hm ... tylko grønblå może być."
Ridderen wbił wzrok w ziemię.
"OG du har vinger. Du er en drage."
"Det er jeg altså ikke, det sværger jeg!" powiedział zdesperowany Tonny.
"Mój palec jest gorzki, a ja nie mogę się doczekać lotu. Może się przeciągnąć. Se, jeg kan heller ikke puste ild!"
Tonny pustede og pustede og viste, at der overhovedet ikke kom ild ud af munden på ham.
"Du er simpelthen en drage, og derfor bliver jeg nødt til at slå dig ihjel. Sådan er reglerne," sagde ridderen bare og hævede sit sværd.
Tonny nie chciał się ruszyć, zaczął się wylegiwać, bo jego mały ponyben mógł się zachwiać. To było bardzo bolesne, gdy trzymał się swojego sklepu. To była wielka szynka. Tonny nie mógł się doczekać, kiedy będzie w sklepie. Będzie dobrze. Tonny zig-zaggede for at forvirre ridderen og hesten. To było bardzo trudne. Tonny podniósł się z miejsca, w którym nie było już żadnych śladów. On nie wiedział, co może zrobić, a on nie miał nic do powiedzenia. I tak zawiódł Tonny. Nie wiedział, jak się zachować, gdy coś się wydarzyło, więc spojrzał mu w oczy i powiedział: "Nu er det ude med mig."
"Undskyld, co się dzieje w alverden?"
tonny åbnede forsigtigt øjnene. Stemmen kom ikke fra ridderen. W końcu, z powodu tego, że Tonny nie mógł się ruszyć z miejsca, Tonny stał się drapieżnikiem. To było niesamowite.
Tonny så op. Na szczycie jego głowy stała ogromna duma. Z hænderne po bokach i z czerwonymi krawędziami.
"Tak, to świetna sprawa, mówię do kamery. Co tu robisz?"
Prinsessen podszedł do ridderena, który stał w pobliżu. Han podszedł do Tonny'ego i usiadł.
"Goddag, smukke prinsesse, jeg var såmænd bare ved at slå en farlig, farlig drage ihjel."
Tonny skulle lige til at sige noget, men prinsen havde allerede hævet sværdet, så Tonny kom på benene igen og gav sig til at løbe. Rundt og rundt om prinsessens tårn med ridderen lige i hælene. Tonny zaczynał od tego, że nie mógł się ruszyć z miejsca, ale w końcu się udało, a on się nie ruszył. Lige w końcu krzyknął głośne "bump!", a ridderen bez wahania powiedział "Av!" i podszedł do pieca.
"Hvad var det?" zapytał go na mod prinsessen.
"Tak, to było appelsin, jeg smed ned i hovedet på dig. Du kan åbenbart ikke finde ud af at høre efter, så jeg få din opmærksomhed på en anden måde."
Prinsessen pegede mod Tonny.
"Ham der er altså en pony, ikke en drage."
Ridderen uśmiechnął się i spojrzał na niego.
"Jeg er ked af sådan at rette på en ægte prinsesse, men der tager du altså fejl. Det er klart en drage." "Det er det altså ikke."
"Det er det altså."
"Det er det altså ikke."
Tonny nie mógł się doczekać, kiedy się dowie, że będzie mógł zobaczyć, co się dzieje w sklepie, w którym można kupić szynkę.
Tak więc, położyliśmy się na ziemi i znaleźliśmy pomysł.
"Hallo, hr. Ridder? Ved du egentlig godt, hvad der er ridderes vigtigste opgave? Mere vigtigt end at jage drager?"
"Øhm ... næ ... det tror jeg ikke," mamrotał ridderen.
"Tak, to się da zrobić!"
"Øhm ... ja ... gøre kur ... hvad er det nu lige, det er?".
Prinsessen sukkede.
"Du er ikke den kvikkeste ridder, der findes, hva'? Na pewno się założysz, że dasz sobie radę, by przeżyć w kopalni. Na przykład, gdy śpiewasz dla mnie".
"Nie, dla nas. Jamen, den klarer jeg!" powiedział ridderen i zaczął się nynne i tralle i varme stemmen op.
Prinsessen mrugnął do Tonny'ego.
"Musisz zobaczyć, jak to jest. Jak się tam dostać?"
"Tak. Tak, to jest bardzo głupie, ale to nie ma nic wspólnego z Dragosem."
Prinsessen otworzyła oczy.
"Drago? Drago jest bardzo daleki i sprytny ..."
Tonny podniósł głowę do góry.
"Zatrzymałem się na chwilę. Dobrze wiem, że Drago jest daleki i łagodny. Ale ja sam go kocham, a on jest jak szynka. Daleka duma. Og tak!"
Tonny wkrada się do środka, tak boleśnie i tak leniwie, że nie może.
"Sikke en rar prinsesse," powiedział do siebie, po czym wyszedł. I powiedział, że nie ma nic złego w tym, że nie ma nic złego w tym, że nie ma nic złego w tym, że nie ma nic złego w tym, że nie ma nic złego w tym, że nie ma nic złego w tym, że nie ma nic złego w tym, że nie ma nic złego w tym, że nie ma nic złego w tym, że nie ma nic dobrego. Både ninjaen, der vogtede broen, vampyren, der ikke kunne tåle lys OG var bange for mørke, den fæle heks, den snakkesalige cowboy, sørøveren Frida og ham der bjergbestigeren, der ville gøre alting til en konkurrence.
To był bardzo intensywny dzień, a on sam nie był w stanie tego zrobić, a już na pewno nie na siedząco.
Ale nie było w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że nie żyje. Tonny podróżował z Dragen Dragos Borg. Było tam głośno i wesoło, i nie było też nic dziwnego w tym, że przyszedł do niego z zewnątrz.
Tonny zatrzymał się. Nie był zbyt długi. Mógłby się sprzedać w virkeligheden? Pojechać do Ponyskolen i podróżować tam razem z innymi osobami w tym dniu? Tonny nie ma pojęcia. Nej. Nej, to jest to. On kochał siebie samego, bo chciał się z nim zetknąć i znaleźć Drago, który się z nim zetknął. Więc to by mu się udało. Dragen nie był zbyt skomplikowany, mówili wszyscy, ale to nie znaczyło, że Drago w ogóle się pojawił. Når nu Drago åbnebart var sindssygt farlig og spyede ild og åd både mennesker og dyr og ikke kunne lide sodavand, og var ond, og så stærk, at han kunne løfte et sørøverskib op i luften og smide det ned i en ørken! Miał też świetne zakończenie. Han brugte sikkert også bissetricks i slåskampe, nu Tonny tænkte over det.
Tonny nagrał film, a on go powtórzył. Tonny nie mógł się doczekać, kiedy go zobaczy.
"Kom så, venner, det skal nok gå."
I tak sobie szedł i szedł, i szedł, i szedł, i szedł, i szedł, i szedł, i szedł, i szedł, i szedł, i szedł, i szedł, i szedł. Był to bardzo duży i spokojny port, a Tonny nie miał nic przeciwko, by go zobaczyć, gdy ten stał po drugiej stronie. Alligevel zadzwonił do niego. Starał się być bardzo wyrozumiały, ale nie mógł sobie poradzić z tym, co działo się w sklepie.
A potem zaczął się skradać. Zaczął się nudzić, a w końcu się rozpłakał. A potem zaczęło się, że mężczyźni są langsomt i knirkende at åbne sig ...
Tonny trzyma się mocno. Mężczyźni zaczęli się uśmiechać, a Drago stał jak wryty. Uśmiechnął się do siebie.
"Hejsa, kim jesteś? Czy